Ludzie z żelaza

Na początek sucharek: Zima. Wędkarz idzie na ryby. Buziaczek żonie i wychodzi na zamróz (jest podobno taki wyraz), ale po chwili stwierdza, że zapomniał czegoś tam, co do łowienia ryb jest mu niezbędne. Wraca i kiedy kręci się po domu, słyszy mruczenie żony spod piernatów. Jakie to szczęście, że ja nie chodzę na ryby ani … Dowiedz się więcej

QiFit Festival

„QiFit festival” to impreza, która ma się odbyć niedługo w przepastnych przestrzeniach internetu. Więc będzie o tym, jak kontynuujemy pracę ze szkoleniami Online. Tym razem we współpracy z Fundacją Dantian chcielibyśmy pokazać spore spektrum treningowej działalności. Szczerze, to chciałbym powiedzieć, że robimy – ale po prawdzie to ja przy tym nie zrobiłem nic… poza zgłoszeniem … Dowiedz się więcej

Pięć lat…

Pięć lat działania Fundacji to mniej więcej tyle samo, co historia mojej znajomości z nimi. Pokrótce przypomnę, jak to było (tu więcej jak było). W czasie kiedy warszawskie środowisko YMAA, mówiąc kolokwialnie, przeżywało kryzys, trafiłem na ogłoszenie w necie o zajęciach Tai Chi odbywające się Parku Skaryszewskim. Ponieważ aktualnie dochodziłem do siebie po poważniej kontuzji nogi, postanowiłem zobaczyć co to za „nowy” w moim mieście.

Jak to dwóch facetów sobie w krzakach pokazywało…

Niedzielny poranek. Pognało mnie do Królewskich Łazienek, gdzie nauczyłem się czegoś ciekawego o tym jak to „Podnoszenie igły z dna morza” w Lao Jia ma więcej wspólnego z „Naciskaniem dłonią” ze stylu Hao, niż z „Wyciąganie igły z dna morza” uczonego z przekazu mistrza Yanga. Może jednak to różnica w znaczeniu pomiędzy słowami „podnoszenie”, a … Dowiedz się więcej

Boiska dla wszystkich, dyplomy dla KO

Jednak można, czyli jeszcze jedno znalezione przeze mnie Adasię… Pokrótce – było to tak. Jesień tego roku mamy zarąbistą. Jeszcze gdyby słoneczko raczyło zachodzić dwie godzinki później, byłoby miodzio. To ostatnie, niestety, niemożliwe. Jak to powiedział klasyk (czyli jakiś tam -teles): – Praw natury pan nie zmienisz, nie bądź pan rura i nie pękaj. Tego … Dowiedz się więcej

Zakwitły kasztany

Zakwitły kasztany już dawno… choć podobno w tym roku wyjątkowo wcześnie. To takie luźne skojarzenie z maturami, a ze mną znów ma to tyle wspólnego, że właśnie zdaję egzamin na stopień Tai Chi. Dla pełnego obrazu sytuacji dodam jeszcze, że pierwszą połowę tego tekstu piszę na jedenaście godzin przed egzaminem i nie znam jego rezultatu. … Dowiedz się więcej

Sulisław – pałac w starym stylu

Z góry przepraszam, ten wpis będzie bardzo bałaganiarski, ale piszę wieczorami po treningach. Czasu mało, a do napisania mam dużo… Dawno już nie jeździłem na obozy Tai Chi. Właściwie od czasu „brenneńskich”, nie wybrałem się na żadne dłuższe treningowe iwenty. Nie liczę oczywiście wakacyjnych spotkań w Akademii Yi Quan, bo te miały miejsce w Warszawie … Dowiedz się więcej

Wykład… – Nei Gong w praktyce

W najbliższą środę (28 lutego) w Muzeum Azji i Pacyfiku nadarza się okazja na uczestnictwo w fajnym i ciekawym wydarzeniu. Do Polski przyjechał mistrz Ly Chuan Zheng z żoną Marianne Plouvier – nauczyciele Janka Glińskiego i całej grupy ćwiczących stary styl Yang związanych z Fundacją Dantian. Pobyt przewidziany jest krótki, a plan napięty (czego im serdecznie zazdroszczę). … Dowiedz się więcej

Formy, formy, foremki…

Formy… to temat rzeka. Ja, na ten przykład, nie mam do nich pamięci, choć pewnie to kwestia tego, że za rzadko, albo zbyt wiele form próbuję ćwiczyć. Ogólnie w stosunku do wszystkiego można powiedzieć, że ćwiczę za rzadko ;). Na temat form panują różne opinie. Jedni twierdzą, że są cool, a drudzy, że be. Ja … Dowiedz się więcej

Janek in the sky with diamonds

Przed świętami wpadłem na oficjalne zakończenie roku treningowego do Fundacji Dantian. Co prawda nie ćwiczę z nimi regularnie, ale staram się czynić jakieś postępy w nauce formy, której się tam naucza. Biorąc pod uwagę, że nadal mam problemy aby wykonać całą sekwencję bez potrzeby korzystania z książki (przy okazji zapraszam do jej kupienia, zostało jeszcze … Dowiedz się więcej

Gdzie ćwiczyć w sierpniu…

Może lato wróci… ale może nie koniecznie takie jak przez dwa ostatnie dni? Za gorąco – jak dla mnie. Ale żeby nie płakać, przejdę od razu do informacji. Treningowo w sierpniu możecie pojechać na obóz treningowy – jeden z wielu, które są organizowane przez szkoły w różnych częściach Polski. Niektóre propozycje znajdziecie w kalendarium. Chociaż … Dowiedz się więcej

Mistrz Ly – trzecie spotkanie

Miniony weekend w Warszawie, na zaproszenie Fundacji Dantian, przebywał mistrz Antoine Ly, oczywiście jak zwykle w podróży do Polski towarzyszyła mu żona, Marianne Pluowier – swoją drogą nauczycielka wysokiego lotu (Co nieco o poprzednich wizytach mistrza). W czasie swojego pobytu tradycyjnie już poprowadził seminarium ze starego stylu. W planie było… no, plany były… ale jak … Dowiedz się więcej

Nowe odczytanie Tai Chi

Książki o Tai Chi, biblioteka, dobre książki, literatura o sztukach walki

„Nowe odczytanie Tai Chi”  – to tytuł książki.  Jest też druga część tytułu – „Podróż między materialnością a duchowością”. Trochę długo jak na dzisiejsze czasy. Ciekawe, ile musiałaby trwać impreza, na której wymyśliłbym tak długi tytuł? To oczywiście taka krotochwila – tytuł może nie sugeruje tematu o sztuce walki, ale mimo wszystko właśnie tak jest. … Dowiedz się więcej

Szlifowanie gumowego bruku

Relacjonowałem ostatnio trening „Ośmiu kawałków brokatu”, który w Warszawie poprowadził mistrz Ly („Osiem kawałków wiedzy – relacja„) i jeszcze nie skończyłem uporządkować notatek z tej imprezy, a już następnego dnia nadarzyła się następna okazja do treningu. I znów pod wodzą mistrza Ly i jego żony. Tym razem tematem przewodnim była forma (przypominam: Lao Jia czyli … Dowiedz się więcej

Stara KOrdegarda

Pisałem już kiedyś o treningowym potencjale warszawskich Łazienek. Park to jest zabytkowy i po pierwsze odwiedza go masa wycieczek, a po drugie nie wolno tam wchodzić na trawniki. Owszem muszę przyznać, że rano (czyli tak do 8:00) jest tam pusto i spokojnie można tam uprawiać bieganie i Qi Gong. Jest też kilka szerszych alejek, w … Dowiedz się więcej

Aktywny weekend

Da się w Wawie ćwiczyć. Nawet w wakacyjny weekend i nawet dla osób, które do treningu potrzebują zorganizowanych zajęć, godziny spotkań i nauczyciela, który będzie mówił co po czym, i w którego będzie można się wpatrywać z uwielbieniem. Ja pojechałem  w piątek po robocie (to chyba najlepsza część tygodnia) na Pole Mokotowskie. Jak zwykle o … Dowiedz się więcej

Adepci Lao Jia podbijają Francję

Jan Gliński nauczyciel Taiji Lao Jia W ostatnich dnia Hagetmau we Francji odbyły się warsztaty z mistrzem Ly połączone z jubileuszowymi, 20-tymi Międzynarodowymi Zawodami Sztuk Walki Starego Stylu Yang Taiji Quan. Ponoć po raz pierwszy od 40-tu lat poza Tajwanem. Polska ekipa zajęła tam pierwsze miejsce w zawodach zespołowych na tzw. poziom Taiji oraz w … Dowiedz się więcej

Warszawa – miejsce przyjazne treningowi

Warszawa – i warszawskie Łazienki Powoli dojrzewam do myśli, że można byłoby stworzyć takie odznaczenie – warszawskie miejsca przyjazne treningowi. Jeśli można przyznawać takie odznaki dla knajp i innych miejsc, to może by wypromować taką markę dla treningów. Kilka razy już pisałem o miejscach gdzie ćwiczy mi się dobrze, więc stworzenie takiej mapy nie powinno … Dowiedz się więcej

Warszawa – Garwolin – Warszawa

Sobota rano. Niby można pospać po całym tygodniu delegacji, ale mój budzik wie lepiej. Podrywa mnie przed szóstą. Dłuższą chwilę zastanawiam się: dlaczego mi to robi? Jeszcze poprzedniej nocy, na drugim końcu Polski, moi koledzy z pracy zafundowali mi imprezę trwającą do 3 nad ranem. A mają chłopaki ciężką rękę do muzyki i mocne głośniki. … Dowiedz się więcej

Bieganie ku pamięci…

Kiedy dojechałem dziś do parku Skaryszewskiego, zastały mnie tam taśmy przedzielające cały park. Wyglądało to wszystko jak miejsce zbrodni, ale policji nie było, a z ciał to stały tylko rozstawione co kilkadziesiąt metrów harcerki. Całkiem żwawe. Na szczęście taśmy były rozwieszone wzdłuż ścieżek, a nie w poprzek, tak więc nie przeszkadzało. Nie musiałem przez nie … Dowiedz się więcej