Czas, drzewa i pojedynczy bicz

Wiecie, jaki jest problem człowieka, który już trochę ćwiczy? Tym problemem jest rutyna. Można oczywiście się zarzekać, że trening to moje hobby, pasja i co tam jeszcze. Że daje mi dużo ciekawych wrażeń i czuję się po ćwiczeniach taki doenergetyzowany, i w ogóle. Ale prawda jest taka, że im dłużej ćwiczymy, tym trudniej o skupienie … Dowiedz się więcej

Inne widzenie Tai Chi – part V – Yang Ban Hou ciąg dalszy

Dan Docherty napisał kiedyś, że już za czasów życia Yang Lu Chana (protoplasty stylu Yang) istniały trzy różniące się od siebie odmiany Tai Chi stylu Yang. Dlaczego tak było i dlaczego styl Yang jest tak podatny na modyfikacje? To pytanie, które nie należy do prostych. Te wersje Tai Chi, które znamy obecnie i które są … Dowiedz się więcej

Spławikowanie – związki wędkarstwa i ćwiczenia Tai Chi

Cóż, związki te są niemal zerowe. W każdym razie tak ja to widzę. Może z racji tego, że nie wędkuję — to nie dla mnie. Nic się nie dzieje, a mnie się wędkowanie najbardziej kojarzy z piciem alkoholu nad wodą. W każdym razie ilość śmieci pozostawianych przez wędkujących na brzegach rzeki na to wskazuje. Termin … Dowiedz się więcej

SF Tai Chi a.d. 2030

Tak, to nie pomyłka. 2030… czyli jeszcze 12 lat. Jak Legia będzie miała tak kiepskie sezony jak ten ostatni, to nie dożyje… nie ma bata. Skąd mi się wzięła ta data? Dziś obejrzałem pewien polski film – „Człowiek z magicznym pudełkiem”. Normalnie pewnie bym go nie obejrzał. To jakoś tak jest – polskie filmy mnie nie pociągają. Nie … Dowiedz się więcej

Pokaz mistrza Yang Jwing Minga (2017)

Jakiś czas temu dostałem ten link od Jiuzhizy, ale nie miałem czasu opisać. To nowy film mistrza Yang Jwing Minga. Dobra, nie do końca nowy, bo z 2017 roku, ale ja go do tej pory nie widziałem. O dziwo filtr, który założyłem na YT, który miał mnie informować o filmach dotyczących mistrza Yanga – nie … Dowiedz się więcej

Proste uwagi o postawach

Li Yeyu – inaczej Li Yi-Yu (1832-1892). Siostrzeniec i uczeń Wu Yuxianga. Wybitny popularyzator Tai Chi Quan, autor wielu artykułów. Nauczyciel Hao Weizhenga, twórca „wojskowej” odmiany stylu Wu, zwanej też stylem Hao. Tekst znaleziony w necie i przetłumaczony. Prawdę mówiąc, nie zastanawiam się nad tym czy dobrze, bardziej mnie interesuje czy przypadkiem nie jest totalnie źle? Li … Dowiedz się więcej

Jednoręki bandyta

Mam nadzieję, że za to co piszę nie zostanę wtrącony do Taikikowskiego piekła, za zdradę jakiejś tajemnicy, czegoś na kształt składu Legii na trzy dni przed ważnym meczem. Chciałbym napisać o pewnej metodzie treningowej, z którą się już kiedyś spotkałem. Metodę tę kilkukrotnie pokazywał nam mistrz Yang Jwing Ming w czasie swoich seminariów. A taka … Dowiedz się więcej

Wietnamska forma i powrót husarii

Nie jestem prawdziwym blogerem, z braku czasu na stukanie w klawisze, wpisy są opóźnione o dzień lub dwa. Z jednej strony tracą pewnie nieco na świeżości, ale z drugiej (mam nadzieję) zyskują na dystansie jaki się u mnie pojawia. Rozwiązanie to ma jeszcze tę zaletę, że czasami , z perspektywy czasu, dochodzę do wniosku, że … Dowiedz się więcej

TOP 5 – ćwiczenia siedzące

Nie jest dobrze. Przejechał mnie samochód… tak po prawdzie, to mam kontuzjowaną nogę, ale Danusia twierdzi, że wygląda to na wypadek komunikacyjny i to co najmniej z udziałem TGV. I tak od piątku. Zły jestem na siebie, bo dzień po dniu wypadają mi treningi. Oczywiście można sobie w domu praktykować, ale tak się cieszyłem na … Dowiedz się więcej

Instynkt stadny…

Adepci Tai Chi są jak pingwiny. Zbijają się w stada i machają skrzydełkami. To takie mało kungfiarskie jest. Bo ciężko jest o przekazanie czegoś sensownego, kiedy nauczyciel jest jeden, a na przeciwko niego trzydziestka spragnionych wiedzy adeptów. Ciężko wtedy dawać osobiste poprawki konkretnej osobie. W rezultacie dajemy uwagi i poprawki bardzo ogólne. Zamiast powiedzieć: „TY! … Dowiedz się więcej

Zwierzyniec

Z czym się kojarzy słowo „Zwierzyniec”? Wawiakowi, takiemu młodszej generacji – z niczym, takiemu starszemu – z pewnym programem telewizyjnym, w którym to: „te co skaczą i pływają na nasz program zapraszają. Kwa, kwa, kwa…”. Czyli funkcjonujące w latach 80-tych TV-opowieści o zwierzętach dla dzieci i wczesnej młodzieży. Co ciekawe, o zwierzętach pięknie opowiadał pan … Dowiedz się więcej

Konkurs – gdzie dziś ćwiczyłem ?

Pomiędzy chwilą kiedy w końcu wyrywam się z pracy, a momentem kiedy mogę wejść na salę, gdzie ćwiczymy Chuo Jiao Fanzi, mam zazwyczaj sporo czasu. Takie „pomiędzy ustami, a brzegiem pucharu” ;). To jakaś godzina. Jak pada lub jest totalna zima, to jestem zmuszony siedzieć w knajpie – a to nie jest dobre dla mojej diety.

Na razie jest ładna jesień, więc spokojnie można poćwiczyć na dworze (uwaga dla Krakusów i Poznaniaków – na polu). W zeszłym sezonie znalazłem sobie miejsce w „Dolinie szwajcarskiej”, ale ostatnio to miejsce upodobała sobie młodzież – jest głośno i nieprzyjemnie. Polazłem więc dalej i znalazłem nowe miejsce. Nie napiszę gdzie… wrzucę fotki, jeśli ktoś zgadnie – ma piwo i drobny prezent.

Zaczynam.

warszawa 01
po drodze mam takie widoczki…

Dowiedz się więcej

Pokaz mistrza Yang Jwing Minga (20 lat YMAA South Africa)

Chłopaki z Południowej Afryki zrobili sobie święto z okazji 20-lecia istnienia szkoły (sto lat wam). Fajnie mają – ładna siedziba i pogoda taka, że cały rok można ćwiczyć na zewnątrz. Tego im można pozazdrościć. Ich szef, Corlius Birkill, był kiedyś w Polsce na jednym z obozów z mistrzem Yangiem. Pamiętam, że bardzo mu się spodobały … Dowiedz się więcej

I część formy z Fa Jin w wykonaniu mistrza Yang Jwing Minga

Na Jutubie znalazłem film. To krótki 35-cio sekundowy klip przedstawiający mistrza Yang Jwing Minga wykonującego pierwszą część formy z Fa Jin. Fa Jin (nieprawidłowo wymawiane jako fa dzing), to po prostu manifestacja siły. Metoda treningowa krytykowana przez część praktyków. Ja ich opinię mam … ogólnie nie poważam ich. Jeśli w tym przekazie mistrz twierdzi, że … Dowiedz się więcej

Uspokoić umysł…

Rzecz będzie o tym, co nam się chce ćwiczyć. Będzie o tym, że im dłużej ćwiczę, tym bardziej mam ochotę ćwiczyć to co leży u podstaw, a mniej zdobywać nowe poziomy, skile, levele. Nie żebym nie chciał mieć na spodniach następnego paska – jasne że chcę, może nie tyle żeby doszyć sobie nową tasiemkę, bo … Dowiedz się więcej

Ju no kata

Ju no kata („łagodna forma„), to forma kata uprawiana w Judo. Jest przeznaczona do nauczania podstawowych zasad judo, zwłaszcza zasady ju (ustępowanie przez łagodność). Jako twórcę tej formy wymienia się Jigiro Kano, ale nie wiadomo czy nie zapożyczył jej. Składa się z trzech części i jest wykonywana przez dwie osoby, które mają wyraźnie przypisane sobie role. … Dowiedz się więcej

Dwie pałki stylu Dong

podwójne pałki – trochę długie… Pałki Tai Chi. To temat bardzo interesujący. Pisałem już o Taiji rodziny Dong (Tung). Pod tym linkiem znajdziecie więcej. Pisałem o mnogości form, które występują w tym przekazie, a nie ma ich w stylu Yang. Skąd się wzięły? Nie wiem. Mam nadzieję, że to nie jest jakiś owczy pęd do … Dowiedz się więcej

Tańczmy zamiast walczyć

Nie, dziś nie piłem… piszę to, bo przed chwilą jeszcze raz obejrzałem jeden z moich ulubionych filmików na Youtubie. Na filmie, grupa Maorysów tańczy swoje słynne tańce Haka.

Haka znaczy taniec..

w każdym przejawie tego dość przyjemnego zajęcia. To słowo z języka polinezyjczyków, my biali, zwykliśmy go kojarzyć z tańcem wojennym. A taki taniec wojenny, tańczony przed obliczem wroga nazywa się peruperu – czyli pieśń wojenna. Ze sztukami walki ma tyle wspólnego, że tańczy się to w klasycznym niskim mabu, i że musi nieść w sobie dużo siły/energii. Bezsprzecznie najpopularniejsza haka wojenna nosi nazwę haka Ka Mate. Mówi o wodzu Maorysów Te Rauparaha, który samotnie stawiał czoła swoim wrogom.

Mogę umrzeć! Mogę umrzeć! Mogę żyć! Mogę żyć!
Mogę umrzeć! Mogę umrzeć! Mogę żyć! Mogę żyć!
Tam stoi kudłaty człowiek,
który może spowodować wschód słońca
Jeden krok do góry! Drugi krok do góry!
Jeden krok do góry! Drugi krok do góry!
Słońce wzeszło!
Hī!

Dowiedz się więcej

Tempo wykonywania formy

Przyjęło się, że Taiji to długa forma wykonywana w powolnym tempie. I najczęściej to powolne tempo uzyskuje się kosztem płynności i utraty siły, wtedy to nie jest Taiji. Formę Taiji porównuje się do wielkiej rzeki. Jak woda w takiej rzece poruszy się u źródła, to zatrzymuje się dopiero w morzu – wypełniając je. Po drodze … Dowiedz się więcej