Kanciapa u Mirka

Weekendowy poranek, spotkanie pod młocińskim Makiem Stoję tam wyposażony w kilka sztuk broni krótkiej i długiej. Na dokładkę popijam kuloodporną kawę. Brzmi jak scenariusz do następnego odcinka Bonda. Nie ma tak dobrze, nikt mnie nie zatrudni jako następcę Pierce’a Brosnana. Jadę ze znajomymi do Płocka, bo to najbliższa lokalizacja, w której można poćwiczyć z Rafałem. … Dowiedz się więcej

Olśnienie sobotniej nocy

Właściwie, to nie tyle nocy ile całego dnia, ale ten tytuł lepiej brzmi i pewnie przyciągnie więcej czytelników. No wiecie, że niby coś tam, coś tam… a tu nie! A było to tak. Na horyzoncie pojawiła się oferta warsztatów z Robertem Wąsem. Żal nie skorzystać z okazji. Wybrałem Białystok. Jak jeszcze pojawiła się szansa na … Dowiedz się więcej

Podróż na wyjątkowo bliski wschód

Ech, wakacje, czas własnej praktyki i obozów. Tak, właśnie obozów. Cream de la cream praktyki z ludźmi. Wiadomo wszak, że kiedy spotykamy się z innymi i poświęcamy cały nasz czas na praktykę wśród ludzi, którzy są do nas podobni, rozwijamy się szybciej. Oczywiście nic nie zastąpi samodzielnej praktyki, ale obozy to jest to coś. Pozwalają … Dowiedz się więcej

Niech się świeci pierwszy stycznia

W normalnych czasach staram się pierwszego stycznia wziąć udział w jakimś treningu. Zazwyczaj to są one troszeczkę luźniejsze. Ot spotykamy się, żeby złożyć sobie życzenia, poruszać się, spędzić trochę czasu na powietrzu. Ogólnie chodzi o to, by dobrze zacząć rok. Różnie to bywało – raz ćwiczyliśmy Chuo Jiao Fanzi, raz strzelaliśmy z łuku. Ot, robimy … Dowiedz się więcej

Jak w Casino de Paris

Była impreza. Oczywiście treningowa. Imprezy wysokoprocentowe coraz rzadziej są moim udziałem. Wizja zmarnowanego następnego dnia jest wystarczająco odstraszająca. Imprezę zorganizował Rodor i chwała mu za to. Nie pisałem wcześniej bo naprawdę nie chcieliśmy tłumów – po pierwsze, a po drugie:  tą niewielką pulę biletową wyczerpaliśmy w kilka minut. Wystarczyły dwa hasła: Marcin Bąk i La … Dowiedz się więcej

Prasówka

W Polsce brak jest prasy fachowej z dziedziny Wu Shu/Kung Fu. Co dziwne, bo istnieje prasa z dziedzin równie niszowych, jak „Nails Trendy” – kwartalnik dla specjalistów od paznokci oraz „Gospodarka Mięsna” (rok powstania 1949!!!) pismo dla wegetarian inaczej. Wśród tych tytułów nie ma ani jednego skierowanego do ćwiczących sztuki walki. Dlaczego? Czyżbyśmy byli mniej … Dowiedz się więcej

Polowanie z nagonką

Kiedyś myślałem, że pisanie bloga to pestka. Jeżdżę po seminariach, treningach. Tu relacja, tam jakiś opis i będzie się kręcić. Teraz widzę, że to niełatwe. Bo ileż razy można pisać o wyjeździe do Białegostoku. Ostatnio już ograniczyłem się do opisu kiełbas i boczków, które znalazłem na ichniejszym rynku. Nie dlatego, że się nie da ćwiczyć, … Dowiedz się więcej

Rodorowy zawrót głowy

Rodor to mój znajomy z sali Akademii Yi Quan. Razem próbujemy tam zgłębiać Tai Chi Hao Jia z efektami raczej miernymi (oczywiście sam za siebie oceniam). Znamy się od lat wielu, ale długo byłą to znajomość czysto internetowa. W przedfejsbókowych czasach, kiedy królowały jeszcze fora dyskusyjne, zdarzało się nam czasami brać udział we wspólnych dyskusjach. I tak … Dowiedz się więcej

Sobota z treningami / dwa seminaria YMAA

Kij – Podstawy  Qi Gong Białego Żurawia SEMINARIUM KIJA & QI GONG BIAŁEGO ŻURAWIA YMAA Warszawa zaprasza wszystkich na seminarium Tai Chi Chuan w Warszawie, które poprowadzi Rafał Szulkowski, IX St. Shaolin, IV St. Taiji TERMIN: 24 października 2015 (sobota) – godz. 10.00-17.00MIEJSCE: Gimnazjum nr 132, ul. Dzieci Warszawy 42, Warszawa Ursus Zaczynamy o godz. … Dowiedz się więcej