Orzech Mandżurski
Tak ostatnio sobie z Danusią wspominaliśmy wyjazd do Chin i uświadomiłem sobie, że jest jeszcze jeden temat, o którym miałem
Czytaj dalejTak ostatnio sobie z Danusią wspominaliśmy wyjazd do Chin i uświadomiłem sobie, że jest jeszcze jeden temat, o którym miałem
Czytaj dalejMoże nie o Tai Chi dziś, ale to uniwersalna prawda jest. Na ostatnim treningu Chuo Jiao Fanzi pojawił się Jiuzhizi.
Czytaj dalejNie jestem prawdziwym blogerem, z braku czasu na stukanie w klawisze, wpisy są opóźnione o dzień lub dwa. Z jednej
Czytaj dalejNowy Rok to, jak już kilkukrotnie pisałem (zobaczcie Siekierkowscy Zboczeńcy i Noworoczne Bieganie), to okazja na lekki trening. Bardziej towarzyski niż wyczynowo-techniczny,
Czytaj dalejTrening to nie koniecznie musi być powtarzanie dziesiątek serii pompek lub rozwalanie kolejnym partnerom łbów. Czasami warto jest porobić coś,
Czytaj dalej