To nie jest praktyka pochodząca z materiału YMAA. To proste ćwiczenie mające pewne cechy Qi Gongu. Opis znaleziony w książce pod tytułem : „Proste praktyki Qi Gong”.
Pozycja: Ćwiczenia wykonujemy w pozycji jeźdźca, trzymając w każdej ręce ciężką piłkę (w oryginale podano nawet wagę około 3,5 kg, ale jakoś w to nie wierzę, przy tym rozmiarze stalowa kula ważyłaby około 1 kilograma, a kamienna nawet troszkę mniej*1). Ciało ustawiamy lekko skręcone w stronę ręki umieszczonej na wysokości bioder. Dłoń powinna być skierowana trzymaną kulą w dół (jak na rys. 1), ręka lekko ugięta w łokciu. Druga ręka skierowana w górę ponad głową z kulą trzymaną w górze. Głowa skierowana zgodnie z ustawieniem bioder – patrz rys. 1. Kulę ściskamy palcami, skupiając się na ich koniuszkach. Siła uścisku, tak jak to w tego typu ćwiczeniach, powinna być dozowana zgodnie z zasadą : „Najmocniej jak można, ale jednocześnie najlżej jak się da”
Kule Taiji
Następnie należy zamienić pozycje rąk, przenosząc je po kolistej trajektorii w górę i w dół. Z jednoczesną rotacją ciała – patrz rys. 2. Ruch należy powtórzyć ok. 100 razy. Ćwiczenie może być powtarzane od 9 do 18 razy w ciągu jednej sesji.
Skutki zdrowotne: Wykonanie tego ćwiczenie na pierwszy rzut oka nie jest bardzo intensywne i nie wymaga dużych nakładów energii. Ale to bardzo mylne, gdyż może ono doprowadzić do bardzo znacznego zwiększenia energii wewnętrznej i siły rąk, dłoni oraz palców.
Wskazania: Ćwiczenie jest korzystne przy takich chorobach, jak zapalenie barku lub kręgosłupa szyjnego. W wyniku wykonywania go przez wystarczająco długi okres – wyraźnie zwiększa zdolność do swobodnego sterowania energią qi i do przesyłania jej do dłoni i palców. Ćwiczenie to można stosować w praktykach sztuk walk, a także przy leczeniu pacjentów za pomocą Qi Gong i akupresury.
1
Jeśli podoba Ci się moja twórczość i chciałbyś mnie wspomóc w realizowaniu pasji ćwiczenia i propagowania Tai Chi możesz mieć w tym niewielki udział.
Postaw mi kawę (kliknij obok).
Dziękuję.
*1 – po uwadze Rafała przeliczyłem prawdopodobny ciężar takiej kuli, biorąc pod uwagę rozmiar piłeczki tenisowej i ciężar właściwy niektóry stopów stali. Przyznaje się do błędu. Waga 3-3,5 kilo jest jednak możliwa. Ale z drugiej strony problematyczne wydaje się wykonanie kilka razy po 100 powtórzeń tego ćwiczenia w celach terapeutycznych.
Przy tym rozmiarze stalowa/żelazna kula może ważyć 3-3,5kg. Mam w domu kule 7,26kg do treningu lekkoatletycznego i nie jest ona dużo większa od tej zaprezentowanej na zdjęciu. Pozdrawiam z Tri City 🙂
witaj, witaj… a z czego ona jest zrobiona?
oki – przeliczyłem… mój błąd. 3 – 3.5 kilo to jak najbardziej możliwe. pod warunkiem że będzie metalowa, bądź kamienna… pozdr
Może wystarczy ulepić z gliny? 😉
Napewno. Ale wtedy napewno będzie lżejsza…
Tradycyjnie, na płaskowyżu Qinghai, ćwiczono jajami jaka. Żywego. Wtedy ściskasz jak najmocniej i jak najlżej oraz musisz przyjąć naprawdę niskie mabu. Inaczej to zabawa new age. 😉
chyba w warszawskim zoologu są jaki. Może by założyć sekcje… 😉
Stowarzyszenie. Z taką kolonialną nazwą jak „Yak Ball Jugglers Athletic Society” czy coś, żeby nikt nie pomyślał, że sobie jaja robimy. 😉