Z serii – tani sprzęt treningowy.

Za naprawdę niewielkie pieniądze można kupić coś, co się nazywa się dyskiem sensorycznym. Nazwa brzmi poważnie, ale kryje się pod nią zwykły gumowy dysk nadmuchiwany powietrzem. Jego tanią wersję można nabyć już od 30 PLN, ale spokojnie można znaleźć i droższe egzemplarze. Jedyną wadą tych tanich sztuk jest ich ograniczona wytrzymałość na obciążenia. Tylko do 120 kg. Tak więc ci z Was, z normalną wagą mogą się czuć zagrożeni. Ale spox… sam używam takiego taniego egzemplarza i wszystko jest w porządku.
dysk sensomotoryczny
dysk sensoryczny
Ilość ćwiczeń które można wykonać przy pomocy tego przyrządu jest bardzo duża. Do najprostszych należy po prostu siedzenie lub stanie na dysku, trudniejsze jest są brzuszki lub przysiady.
W internecie znajdziecie masę przykładów ćwiczeń stabilizujących pozycję lub wzmacniających mięśnie głęboki. „Róziowe” getry nie są obowiązkowe, na szczęście…
Dysk sensoryczny to najprostszy przyrząd do treningu sensomotorycznego obejmującego specyficzną grupę ćwiczeń, opierających się na wykorzystaniu niestabilnego podłoża. Głównym celem tego typu treningu jest poprawa koordynacji, równowagi oraz optymalizacja pracy całego układu ruchu. W trakcie ćwiczeń wykorzystuje się jedynie obciążenie własnego ciała oraz elementy treningu funkcjonalnego.
Trening sensomotoryczny to:
- lepsza koordynacja
- lepsza równowaga
- szybszy powrót do sprawności
- wzrost siły mięśniowej
- optymalizacja pracy mięśniowej
- wzmocnienie mięśni stabilizacyjnych
Osobiście polecam spokojne powolne przysiady oraz marsz w miejscu. Te drugie dodatkowo w wersji na bosaka. Jedna strona dysku pokryta jest kolcami co wspaniale poprawia ukrwienie stóp lub, jeśli siedzimy na dysku, to innych części ciała też 😉
Jeśli podoba Ci się moja twórczość i chciałbyś mnie wspomóc w realizowaniu pasji ćwiczenia i propagowania Tai Chi możesz mieć w tym niewielki udział.
Postaw mi kawę (kliknij obok).
Dziękuję.
Na tych mniejszych, bardziej wypukłych fajnie by centrowanie ćwiczyć. Po jednej pod stopę, naturalnie. 🙂
BTW ale żeś gadzinę z kosmosu wstawił na tej poduszce..
To by było podobne do centrowania na materacu wodnym… ale nie brzmiałoby aż tak dwuznacznie 😉
Myślę że warto przejrzeć dzisiejszą ofertę biedronki:dyski, gumy,wałki ,skakanki…. 🙂
Nie mam tu Biedry pod ręką, ale może do soboty nie wykupią…
W lidlu też pojawił się taki sprzęt. Nawet kettlebelle są. Ew. Powiedz co potrzebujesz mam dostęp do opuszczonej biedronki 🙂 tam zazwyczaj wszystko jest.