Kiedy emocje szaleją…

Legia wygrała mecz (spokojnie, będzie też o Tai Chi), bardzo ważny mecz. Na dokładkę wygrali z przeciwnikiem, który gra niezłą piłkę. Dla mnie było to trudne przeżycie, bo wygrali jedną bramką, strzelając karnego na dziewięćdziesiąt sekund przed końcem spotkania. Wynik mógł się zmienić do końca. Krew się lała, kości trzeszczały. Chyba ze cztery razy już … Dowiedz się więcej

Gong Fu Rap

Kumpel podesłał mi maila z linkiem, z prośbą bym koniecznie sprawdził i dał znać co myślę. Świat zrobił się tak szybki, że wystarczy teraz chwila i jedno kliknięcie, by móc samemu wyrobić sobie opinie na wiele tematów. W linku znalazłem muzykę. To chyba pierwszy polski utwór o tematyce Kung Fu\Wu Shu. Na dokładkę jest to … Dowiedz się więcej

Rodzinny wypad…

Rodzinna atmosfera i te rzeczy… i w ramach tejże, wybrałem się z Młodym i jego Sylwią na siłkę. Tak, nie pomyliłem się pisząc te słowa – na SIŁKĘ. Młody mnie zaprosił. Mówi: pierwsze wejście za darmo, to możesz spróbować. Nic ci nie ubędzie. Kiedyś Młody trochę ćwiczył ze mną Chuo Jiao Fanzi, ale chyba nie … Dowiedz się więcej

Przy muzyce o sporcie…

To była taka audycja sportowa (tfu, sprawdziłem w necie – jest nadal) w radiowej Jedynce. Kiedyś, codziennie o określonej godzinie, można było posłuchać informacji sportowych, komentarzy, wywiadów. Teraz tę rolę przejęła telewizja, ale ma to swoją wadę – TV przyciąga wzrok, powoduje że siedzimy i oglądamy. Kiedyś, kiedy mój ojciec wsłuchiwał się na małym tranzystorku … Dowiedz się więcej