Mistrzostwa Europy w Sumo miały się odbyć na Krymie. Wiecie jak tam teraz jest, nie wiadomo do kogo ten Krym należy. No niby wiadomo bo do tego, kto ma więcej luf pod swoimi rozkazami, a i Googlemaps też już oznaczył ten rejon odpowiednio. W każdym razie europejskie władze od Sumo postanowiły zrobić te mistrzostwa w Warszawie. I tudzież się odbyły.
Dlaczego, władze miasta nie zrobiły reklamy tej imprezie? Mmoże zabrakło banerów reklamowych? Dlaczego nie rozdawano ulotek w szkołach? Nie wiem. Przyznam, że nie śledzę prasy, ale oglądając informacje z googli znalazłem trzy informacje na portalu pewnej gazety, której nie czytam, bo nie, oraz kilka informacji na stronach wawerskiego urzędu dzielnicowego. A szkoda… pojechałbym popatrzeć.
granie na harfie
Nie chodzi mi o to, żeby nagle nastąpiła w Polsce eksplozja szkół sumo. Fajnego bądź co bądź sportu walki, ale żeby rosło ogólne usportowienie narodu.
Sumo jest…
…fajne, jak już pisałem. Jest to sport bardzo techniczny, mimo że na pierwszy (nomem omen) rzut oka jest siłowy i brutalny. Fajnym elementem jest swoista ostateczność starcia. W sumo walka kończy się po pierwszej poprawnie wykonanej akcji. I to jest fajne… to taki element prawdziwej walki, którego nie ma w boksie, zapasach czy judo. Żadnych szachów. Albo wygrasz, albo przegrasz…
…jeszcze jeden Sumotori
Kiedyś czytałem, że sumo wywodzi się bezpośrednio z pola walki. Podobno w pierwszym rzędzie ustawiono dużego, ciężkozbrojnego wojownika, który miał za zadanie rozbić szyk przeciwnika, ale nie wiem, nie znam się. Miałem kiedyś okazję poprzepychać się z prawdziwym Sumotori, ale strefiłem, bo to na forum publicznym było. A teraz bardzo żałuję.
1
Jeśli podoba Ci się moja twórczość i chciałbyś mnie wspomóc w realizowaniu pasji ćwiczenia i propagowania Tai Chi możesz mieć w tym niewielki udział.
Postaw mi kawę (kliknij obok).
Dziękuję.
W dobrym wykonaniu bardzo dobrze się ten sport ogląda. To szybkie rozstrzygnięcie walki, o którym pisałeś, zwiększa jego atrakcyjność. Kiedyś to na eurosporcie puszczal i mistrzostwa z Japonii. Sam niemal rzucałem poduszką w telewizor. 😉
W Japonii są trzy doroczne wielkie turnieje i Eurosport puszczał wszystkie. Potem się wycofała po wielkiej aferze, kiedy okazało się, że spora część walk była ustawiana przez Yakuza. Teraz Sumo leci na czymś co się nazywa Fight Club, ale niestety jest to kodowane.
A rzucanie poduszkami było w ramach Shindai?
Tak i w związku z tym, że nie chcą mieć nic wspólnego z ustawianymi walkami puszczają boks zawodowy. 🙂 Szczerze mówiąc nie wiem co oni puszczają teraz.
Aż musiałem sprawdzić te shindai. Otóż nie. 🙂 Chodziło o uniesienia, ale wywołane zachwytem nad błyskotliwymi akcjami sumoków.
Lubiłem sumo ze wzgledu na taiji :P. Niemniej, ja ogladalem relację (kilkunastominutową zaledwie) na TVP Warszawa :). BTW u nas poza piłką nożną, koncertów i Stadionu Narodowego, niewiele imprez sportowych jest dobrze rozreklamowanych, a szkoda, bo dzieciaki sie nudzą ogłupiając jednoczesnie grami na tabletach :(. Ale to w dużej mierze również wina organizatorów….
etam dobrze… zobacz, niedługo na Stad.Nar. odbędzie się finał pucharu Polski w piłce obunóż kopanej i co, chłopaki z Lubina zapowiadają zbojkot, Zawisza też chce olać. Zobaczysz że stadion będzie pusty. A to ostatecznie piłka jest i impreza teoretycznie znaczna. Wiem, że „beleco” a nie finał bo nie ma nikogo znacznego, ale zawsze. Mecze foodbolu amerykańskiego są lepiej reklamowane.
No jak to, PZPN ma prezesa tysiąclecia i tak slabo z piarem jest :D?