Historią dlaczego Bat i mój system walki nazwałem ,,Dziadowski Bicz / The Vagrant Whip,, chyba nigdzie się nie dzieliłem. Narodził się on (znaczy ten system   ) jako jakby naturalne połaczenie dwóch kierunków moich poszukiwań

- poszukiwanie źródeł bata (czy raczej batów, bo powstawały niezależnie w różnych miejscach naszego globu)
- dostasowywałem poznane przeze mnie techniki, sposoby walki , które wymyslałęm lub ... kradłem z różnych styli (mniej lub więcej  ) do różnych rodzajów i długości batów, co spowodowało ze za najlepszy dla mnie i typu mojego sposobu walki uznałem bat ocałkowitej długosci ok 6 stóp.

Spotkanie się tych dwóch idei, zaiskrzyło i stanowiło doskonałę uzupełnienie. Choć można oczywiście strzelać własciwie każdym rodzajem bata, choć akurat  ,,dziadem,, niektóre techniki gorzej wychodzą, to do technik stanowiących rdzeń stylu stworzony jest idealnie.

Kiedy usystematyzowałem techniki,opracowałem metodyke uczenia, postanowiłem podzielić się nim i poddać krytyce z szerszemu gronu   trzeba było mieć jakąs nazwę - i tu przypomniało mi się to co wyczytałem podczas poszukiwań źródeł bata,
 opis Stanisława Nyrkowskiego w książce Karnawał dziadowski:

"W przeciwieństwie do żebrzącego gminu, który jękiem i narzekaniem starał się wymusić współczucie i datki - demonstrując nędzne podarte łachmany i rzeczywiste lub udane kalectwo - dziad wędrowny ubierał się schludnie, choć ubogo. Długa broda przydawała mu powagi i dostojeństwa. W ręku dzierżył kostur, uzbrojony skórą jeża, lub bat dla opędzania się od psów. [...] u pasa zawieszał różaniec i naczynie do czerpania wody, na plecy zakładał skórzana torbę podróżną."1

Odkrycie ,!!! ślad bata w literaturze !!!! jaki on mógł być ?    ale niestety ani wtedy ani dzis pewien nie jestem, mógł być pleciony, a mógł być skrecany, mógł być konopi lub lnu, a mógł być ze skóry , nie wiemy, bo baty były tak popularne że każdy wiedział jak wygladają.
Do moich potrzeb najbardziej pasował skrecany bat z włókien ( kazdych, to jego piękno) z lużno lub sztywno dowiązaną rekojeścią długości ok 6' dociązony metalem na długosci transition zone - (taki bat mógł być spokojnie wykonany przez dawnego dziada wędrownego) i używany do samoobrony -  nazwałem go ,,Dziadowskim Biczem,,